Każda kobieta, która kiedykolwiek doświadczyła silnego bólu miesiączkowego, wie, jak ciężko jest funkcjonować w takich dniach. Ja również należę do tej grupy kobiet, które każdego miesiąca muszą cierpieć. Pierwsze poważne objawy zauważyłam u siebie już w czasach liceum, kiedy nawet zdarzyło się, że podczas lekcji zemdlałam z bólu. Była tylko jedna taka sytuacja, w której miałam ogromne szczęście, bo ulga przyszła bardzo szybko. Szkolna higienistka zadzwoniła po karetkę i dostałam jakiś zastrzyk, który zadziałał „jak ręką odjął”. Niestety, każdym kolejnym razem musiałam sobie sama radzić z bólem.
Skłamałbym, gdybym powiedziała, że każdego miesiąca ból był tak samo silny. Skłamałabym również, gdybym powiedziała, że były takie cykle, w których nie odczuwałam żadnego dyskomfortu. Przepraszam, zapomniałabym, że były dwa miesiące bez bólu – zaraz po urodzeniu dziecka. Każdy cykl charakteryzował się innym samopoczuciem, ale na pewno odczuwałam o wiele większe dolegliwości niż moje koleżanki.
Dzisiaj postanowiłam poświęcić ten wpis właśnie tej przypadłości. Przewertowałam cały internet i przeczytałam kilka ciekawych artykułów w gazetach. Moja wiedza jest nieco większa niż na samym początku, gdy po raz pierwszy starałam się nie zemdleć z bólu. Chętnie podzielę się z Wami zdobytą wiedzą.
Co to jest miesiączka?
Miesiączka to krwawienie z dróg rodnych kobiety wraz ze złuszczaniem się śluzówki trzonu macicy i usuwaniem jej fragmentów przez pochwę. Dochodzi do tego tylko w tych cyklach, w których nie doszło do zapłodnienia. W przypadku zajścia w ciążę, zazwyczaj przez pełnych 9 miesięcy mamy spokój z bolesnym miesiączkowaniem.
Co to jest ból menstruacyjny?
Ból menstruacyjny może mieć różne nasilenie. Pojawia się tuż przed okresem, w momencie pojawienia się okresu lub w jego trakcie. Może trwać kilka godzin, cały dzień lub kilka dni. Dolegliwości odczuwalne są nie tylko w obrębie narządów rodnych i w podbrzuszu, ale również w okolicy krzyża i w udach. Często towarzyszy mu ból głowy, nudności, brak apetytu oraz drażliwość. Dotyczy on nawet 75% kobiet.
Bóle miesiączkowe nie pojawiają się wraz z pierwszym okresem. Zazwyczaj występują w czasie 2-3 lat od pierwszej menstruacji, czyli wtedy, gdy cykl kobiety jest w miarę uregulowany. Bardzo ciekawym zjawiskiem jest to, że zagrożone bólem miesiączkowym są przede wszystkim te kobiety, które są wrażliwe emocjonalnie, nieodporne na stres, bardzo ambitne i perfekcyjne. Najprawdopodobniej winowajcą jest stres.
Ból miesiączkowy jest również spowodowany zmianami hormonalnymi, które występują w organizmie kobiety, a konkretniej ma to związek z zaburzeniem wydzielania hormonu prostaglandyny.
Czy bóle menstruacyjne mijają po urodzeniu dziecka?
Spotkałam się z taką opinią, że bolesne miesiączki miną po urodzeniu dziecka. Muszę Wam powiedzieć, że nawet jeden z moich ginekologów powiedział, że istnieje takie prawdopodobieństwo. Niestety w moim przypadku to się nie sprawdziło. Dosłownie dwa cykle z normalną miesiączką po urodzeniu dziecka były bezbolesne, a cała reszta taka jak wcześniej.
Jak sobie radzić z bólem miesiączkowym?
Jestem doskonałym przykładem na to, że ogólnodostępne leki przeciwbólowe nie działają na ból miesiączkowy. Może dla tego, że w moim wypadku jest bardzo silny. Kiedyś na rynku był taki lek o nazwie Nurofen Menstrual, który jako jeden jedyny był w moim przypadku skuteczny, ale wycofano go z obiegu z niewiadomych przyczyn. Od tego momentu muszę sobie radzić domowymi sposobami. Oczywiście przyjmuję różne środki przeciwbólowe i to niestety w maksymalnej dozwolonej dawce. Same tabletki nie łagodzą bólu wystarczająco, dlatego muszę wspomagać się domowymi sposobami. Poniżej przedstawię Wam te, które na mnie działają.
Domowe, skuteczne sposoby na silne bóle menstruacyjne
- Ciepły okład na brzuch
Jeżeli tylko mogę sobie na to pozwolić, to pierwszy dzień okresu, który jest u mnie najgorszy pod względem bólu, spędzam w łóżku. Przygotowuję sobie termofor z ciepłą wodą i przykładam go do brzucha. Często w takim momencie udaje mi się zasnąć, ale po chwili budzę się znowu z powodu bólu. Co wtedy robię? Znowu przykładam termofor. Jeżeli chcecie skorzystać z tej metody, to pamiętajcie o tym, by nie przykładać go na gołe ciało, a mieć na izolację ciepła np. piżamę. Musicie też wiedzieć, że taki zabieg zwiększa wydalanie krwi, ale to i tak niewielki skutek uboczny w porównaniu do tego nieznośnego bólu.
- Unikanie kawy
Zauważyłam, że wypicie kawy powoduje, że automatycznie ból narasta i jest nie do wytrzymania. W związku z tym unikam wszystkich produktów zawierających kofeinę.
- Jedzenie słodyczy
Niestety nie znalazłam żadnego wytłumaczenia dla faktu, że po zjedzeniu sporej ilości słodyczy ból brzucha lekko się zmniejsza. Może jest to efekt placebo, a może kwestia uwolnienia sporej dawki endorfin płynących z pysznej czekolady.
- Napary
Piję spore ilości rumianku i mięty. W zasadzie ograniczam wodę, a zastępuję ją właśnie tymi ziołami. Rumianek i mięta mają właściwości rozkurczowe.
- Aromaterapia
Na noc, przed snem skraplam swoją piżamę naturalnym olejek eterycznym z lawendy. Dzięki temu potrafię się rozluźnić i zasnąć.
Dlaczego warto zmniejszać ból miesiączkowy domowymi sposobami?
Odpowiedź wydaję się prosta – dla własnego lepszego samopoczucia oraz po to, by móc normalne funkcjonować podczas okresu. Istnieje jeszcze jeden ważny powód. Ostatnimi czasy przeprowadzono badania, które udowodniły, że cykliczny ból miesiączkowy doprowadza do zmian w mózgu.
„Nasze badania wykazały, że nieprawidłowe zmiany w objętości istocie szarej były obecne u pacjentek cierpiących na silne bóle miesiączkowe nawet w okresie wolnym od doznań bólowych. To dowodzi, że nie tylko ból przewlekły, ale i cykliczny ból menstruacyjny może prowadzić do długotrwałych zmian w centralnym układzie nerwowym” – komentuje kierujący badaniami prof. Jen-Chuen Hsieh z Narodowego Uniwersytetu Yang-Ming w Tajpej na Tajwanie.
