Triathloniści mawiają, że ich dyscyplina składa się tak naprawdę z czterech części – biegania, pływania, jazdy na rowerze oraz niezwykle istotnego odżywiania. Ktoś, kto ma wielkie doświadczenie i jest bardzo dobrze przygotowany, może w tej ostatniej konkurencji przegrać z kimś, kto bardzo dobrze stosuje suplementację podczas wyścigu. A to może przesądzić o ostatecznym wyniku zawodów.
Przeczytaj też: http://www.and1.pl/odzywianie-w-trakcie-zawodow/
Jak przygotować się do startu w zawodach?
Jeśli planujemy uczestnictwo w konkurencjach, które będą od nas wymagały bardzo wysokiej intensywności, należy się dobrze przygotować do dnia, w którym staniemy na starcie. Absolutnie nie możemy doprowadzić do tego, aby podczas treningów doszło do jakichkolwiek mikrourazów czy uszkodzeń mięśni bądź ścięgien. Dlatego też trenowanie na kilka dni przed zawodami powinno być rozsądne i nie doprowadzić do nadmiernego zmęczenia organizmu. Ponadto do zawodów trzeba się również przygotować pod względem odżywiania. O podaż kalorii dbamy nie tylko w dniu zawodów, ale tak naprawdę zaczynamy to robić już kilka dni przed i kontynuujemy do samego startu. Energii musimy mieć niejako na zapas, stąd konieczność spożywania takich ilości węglowodanów, które pozwolą na stworzenia zapasów glikogenu – zarówno w mięśniach, jak i w wątrobie.
Nie możemy również zapomnieć o nawodnieniu. To niezwykle istotne, aby nie zapominać o uzupełnianiu płynów na bieżąco. Szczególną uwagę warto wówczas zwracać na sygnały, jakie płyną z organizmu. Jeśli czujemy pragnienie, powinniśmy jak najszybciej sięgnąć po szklankę wody. Odwodnienie w dniu startu w zawodach może mieć dla nas bardzo poważne konsekwencje zdrowotne.
W trakcie zawodów
Noc przed zawodami powinna być dla nas spokojna i wypełniona dobrym, regeneracyjnym snem. Nie jest o to łatwo, zwłaszcza że udział w takich konkurencjach dla wielu stanowi duży stres i spore wyzwanie. Mimo wszystko warto mieć na uwadze to, aby do startu przystąpić wypoczętym i wyspanym.
Tuż po przebudzeniu powinniśmy uzupełnić zapasy glikogenu. Sięgamy więc po węglowodany o niskim indeksie glikemicznym, a najpóźniej robimy to na dwie godziny przed rozpoczęciem zawodów. A gdy już wystartujemy w zawodach, które trwają więcej niż 30 minut, musimy podczas nich uzupełniać nie tylko wodę, ale również stosować żele energetyzujące lub batony z węglowodanami. Odżywki te powinny zawierać wysoki indeks glikemiczny. Pozwoli to na szybki wyrzut energii i mocne podkręcenie intensywności w trakcie biegu czy też innej konkurencji.
Zobacz też: http://www.muscular.pl/co-powoduje-zaburzenia-laknienia-i-jak-sobie-z-nimi-poradzic/
